Saaaaama prawda!
No dobra, może nie do końca to prawda. Miałem parę przewróconych do góry nogami tygodni z maturą, walką o uczelnię, walką z uczelnią, biegania tu i ówdzie no i nie mogę zaprzeczyć że może jakiś malutki Puszek - Leniuszek mnie napadł i zbytnio sił 'tworzyć' nie miałem. Ale doceniam Was, moi drodzy Czytacze, za doping i cierpliwe oczekiwanie na kolejne bazgroły.
<3
<3
leń! :D
OdpowiedzUsuńTego nam brakowało! Dobre :D
OdpowiedzUsuńJak zwykle dobra kreska,
OdpowiedzUsuńa z uczelnią poszło dobrze?
Odpukać, udało się. Będę dumnym studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zobaczymy co dalej z tym fantem wyniknie.
OdpowiedzUsuńNo to przyjmij szczere gratulacje i powodzenia w życiu studenckim, ku chwale ojczyzny oczywiście.
OdpowiedzUsuńKu chwale!
OdpowiedzUsuń